poniedziałek, 10 czerwca 2019

Prolog

Poruszanie się po korytarzach często stawało się niebezpieczne dla uczniów. Nikt już nie czuł się pewnie w magicznym świecie z widmem Czarnego Pana nad głową. Chmury nad zamkiem stały się cięższe niż kiedykolwiek, deszcz krwi chyba sklepieniem Wielkiej Sali niedługo przestanie dziwić kogokolwiek. Sprawy, które wypływają na wierzch co parę dni nie są tuszowane. Nikt nie sprawia sobie na tyle problemu, skoro konsekwencje działań nie istniały. Z czasem brutalne przestępstwa za murami zamku przestały być zgłaszane. Potężne rodziny śmierciożerów zawsze pozostawały w gotowości. Nikt nigdy nie wyobrażał sobie takiego świata magii, przepełnionego łapówkami i groźbami. Mugolaki z pewnością podczas odbioru listu były niewiadomego tego, że jest to przepustka do największego koszmaru ich życia.

4 komentarze:

  1. Hej! :) Króciutki prolog zachęcił mnie do oderwania się od nauki i przeczytania :) Treści za dużo nie ma, wszystko jest krótko, zwięźle i na temat. Fajnie się zaczyna, bardzo mrocznie, a ja lubię mrocznie :) Czekam na więcej, bo początek jest obiecujący! ;)

    Dużo weny życzę i ściskam mocno! :*

    pelnia-wilczego-ksiezyca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Dziękuję ślicznie za komentarz! Nie spodziewałam się tu nikogo zaraz po prologu, a tu mnie taka miła niespodzianka spotkała. Całe opowiadanie mam zamiar trzymać w podobnym klimacie, więc mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu. Pozdrawiam!:)

      Usuń
  2. Cieszę się wielce, że ostatnio ruch tutaj się zrobił i postanowiłaś napisać te historię od nowa.

    Wydaje mi się, że z tak krótkim prologiem nie miałam nigdy do czynienia, ale chociaż jest krótki, to bardzo dużo daje i przekazuje. To bardzo ciekawa zapowiedź opowiadania.

    Nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału opowiadania. :)

    Gratuluję powrotu!
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć! Bardzo dziękuję na komentarz! Prolog jest krótki, ponieważ nie chciałam na dzień dobry przytłoczyć atmosfery oraz będe chciała go wykorzystywać do reklamy. Mam nadzieję, że nowa historia Cię nie rozczaruje tak, jak i pierwszy rozdział:) Pozdrawiam!:))

      Usuń

Layout by Alessa